good-bitch
Ocena profilu: (0 przy 0 głosach)
- Imię
- Płeć
- Wiek
- Kolor oczu
- Rozmiar biustu
- Wzrost
- Waga
- Mary, Ian
- Kobieta
- 30 lat
- niebieskie
- 65E
- 175 cm
- 60 kg
Łapiesz mnie mocno za włosy, trzymasz moją twarz blisko swojej i tonem nie znoszącym sprzeciwu mówisz „teraz mi za karę obciągniesz”. Wiem, że powinnam klęknąć i po prostu to zrobić, tak byłoby dla mnie najlepiej. Ale nie zamierzam się łatwo poddawać. Patrzę Ci wyzywająco w oczy i z lekceważącym uśmiechem odpowiadam „pierdol się, nie będę”. Brak szacunku i uległości zawsze Cię wkurwia. Zaciskasz dłoń mocniej na moich włosach, zaczyna naprawdę boleć – „więc Cię zmuszę, suko”. Próbuję się wyrwać, jestem unieruchomiona. Patrzę na Ciebie i z pretensją w głosie każę natychmiast puścić. Domyślam się, że przekroczyłam granicę; nie wolno mi mówić do Ciebie takim tonem. Uderzasz mnie otwartą dłonią w twarz, kilka razy pod rząd, mocno. Czuję złość, upokorzenie, chcę żebyś przestał. Patrzę Ci w oczy z wyrzutem i odruchowo wyrywa mi się „zostaw mnie, kurwa”. Teraz uderzasz mnie dużo mocniej i plujesz mi w usta – trwa to o wiele za długo, bym mogła wytrzymać. „Błagaj, szmato” mówisz wreszcie cicho. Chce mi się płakać, pali mnie policzek i czuję się całkowicie bezbronna. Przestraszonym głosem szepczę „błagam, zrobię wszystko, tylko przestań”. Popychasz mnie w dół na kolana i łagodniejszym tonem mówisz „o to chodzi, teraz obciągaj”. Chociaż czuję się upokorzona, nie zamierzam się sprzeciwiać. Klękam przed Tobą i biorę Twojego penisa do ust. Jest bardzo twardy, to szmacenie mnie tak Cię podnieca. Chwytasz znowu moje włosy mocno i wpychasz mi go głęboko do gardła. Po chwili brakuje mi tchu, do oczu napływają łzy. Myślę z wściekłością o tym, że jestem mokra z podniecenia i za chwilę będę Cię musiała błagać, abyś mnie zerżnął…
Otrzymane napiwki (5 ostatnich)
- Nikt nie wręczył temu użytkownikowi napiwku - bądź pierwszy!